Tajemnicza Bestia
Jest to więzienie podobne do więzienia Tai Lunga. Jak narazie wieźniem jest tu tylko Ros. Przebywa tu za ukradnięcie smoczego zwoju.
*jest tu, powoluteńku rozmyśla plan ucieczki*
Offline
Duch
* Słychać bicie do bram strażnicy patrzą i nagle brama zostaje zniszczona a przed nią stoi kto cały w czarnej szacie i czarnym płaszczu i mówi * Zaprowadźcie mnie do więźnia
Offline
Tajemnicza Bestia
*zwinęła piórko, które kiedyś upadło. Otworzyła na chwilę zabójczo niebieskie oczy*
Offline
Duch
Co siedzicie tak cicho odpowiadać już albo nie będzie dobrze *powiedział do strażników i wyją daw ostrza po czym rzucił je na dół niszczą 2 łańcuchy którymi była skremowana Rose i powiedział * Dobrze powiem prosto z mostu macie wypuścić więźnia albo zrobię to sam bez waszej pomocy
Offline
Tajemnicza Bestia
//jako jeden ze strażników niebieskim//
Niby czemu?*zapytał*
*ona rozszyfrowała szyfr i rozbiła wielką skorupę. *
Offline
Duch
*powiedział *dlatego *i wyją kolejne ostrze i tym razem zaatakował strażnika czyli wbił w niego ostrze i wbiegł na niego wypychając ich do przepaści na której dnie była Rose wtedy przemienił się w węża gdy strażnik leżał martwy przed Rose sir znów przemienił się w tygrysa i powiedział do Rose wyciągając ostrze ze strażnika * Można jakoś pomóc ci się od tego uwolnić bo zaraz będziemy mieli na głowie wszystkich sztrażników
Offline
Tajemnicza Bestia
Ech, może...*mówiła, ale strażnicy strzelali do niej. W końcu łapy były "wolne". Wszystkie strzały "rzuciła" na "ścianę". Odbiła się od jednej strzały*za mną! *krzyknęła do niego. Reszta odbywała się tak samo jak ucieczka Tai Lunga*
Offline
Duch
* Oprócz tego że sir ciachał swoim ostrzem każdego strażnika jakiego spotkał gdy byli na zewnątrz powiedział do Rose * CZEKAJ czy chciała byś żeby to miejsce przestało istnieć ?
Offline
Tajemnicza Bestia
*biegnac powiedziała do niego* Zaraz to się STANIE!!!
Offline
Duch
*powiedział do ostrza * A sirkn Ueb fiy rjo Esy ni te jyr * po czym rzucił je za siebie gdy byli już dalej było słychać wielki wybuch a z więzienia nic nie zostało *
Offline
Tajemnicza Bestia
*nagle coś niewidzialnego zaatakowało ją. Jakaś taka... taki jakby płomień. Czuła twardy ból. Upadła na ziemię, uciekając z więzienia*
Offline
Duch
* Gdy zobaczył co stało się Rose postanowił wyzwolić ostatecznie swoją moc błysło od niego krwiste światło i przemienił się w mitycznego smoka po czym podleciał i wziął na grzbiet Rose i wzbił się w przestworza *
Offline
Tajemnicza Bestia
*ona była nieprzytomna. Poleciały jej dwie krwawe łzy.* Widzę światło...*mówiła ledwo-żywie i cicho*
Offline
Duch
* Znał jeden sposób aby ją ocalić scalenie nadal leciał i połączył swój umysł i Rose czyli słyszał jej myśli i mógł z nią rozmawiać telepatycznie też któreś z nich mogło być razem w ciele drugiego i co najważniejsze póki on żył ona też żyła *
Offline
Tajemnicza Bestia
*Patrzyła na niego. Tyle z nim przerzyła... On jej pomógł wyjść z więzienia... Przez to zrodziło się w niej uczucie do niego.Odzyskała trochę siły i zaczęła mówić* Gdybym już odeszła, pamiętaj, że jestem CI wdzięczna za towarzystwo i ucieczkę... Pamiętaj...
Offline