Tajemnicza Bestia
W tym miejscu narodziło się Kung Fu. Już od dawna tu nikt nie bywa.
*przybiegła tu, uciekając z więzienia, już bardziej poteżniejsza niż kiedyś, najpoteżniejsza na świecie*
Offline
Duch
Witaj * coś do niej powiedziało * i nie jesteś najpotężniejsza jesteś najsłabsza dlaczego Dlatego *Set padła przygnieciona jakąś siłą *
Offline
Tajemnicza Bestia
*podrzóciła tą siłę do góry i kopnęła ją bardzo mocno* Mylisz się....*powiedziała*
Offline
Duch
O widzę że będziesz walczyć *Pojawił się przed nią SI zaatakował ją dwoma Wielkimi nożami ranić jej łapy *
Offline
Tajemnicza Bestia
*była szybsza od błyskawicy. Bardzo szybko odebrała mu noże i nieźle go poraniła. Gdy Sil upadł, była wygraną. Stracił przy tym trochę pamięci, i jak mówiła legenda, by pojawić się w aktywnym kręgu, Set musiała się sama objawić- nikt oprócz niej, nie mógł tego zrobić*
Offline
Duch
Atak *okrążyły ją klony SI a każdy z nich ją przebił metafizycznymi nożami upadła w była jedną nogą w grobie SI wstał i powiedział * Wybacz ale to moja potęga nie jesteś taka potężna tak a na dowód mej wygranej to *wbił nóż w jej łapę i zniknął mówiąc * kiedy będziesz gotowa znajdź mnie //nie rób z siebie półboga //
Offline
Tajemnicza Bestia
//Ekchem, regulamin Sil ^^//
*zamieniła się w wielki płomień (mniej więcej coś takiego, że całe ciało w takich płomieniach, jakie miał Tai Lung, kiedy atakował Shifu. Tak, to akurat można robić) I wyrzuciła kilka płomienistych kul w armię. Od ucieczki z więzienia, była kimś więcej, niż najwiekszym wojownikiem... Wiezienie dodało jej niezłe moce. Była już faktycznie nie pokonana.... Okrążyła całe góry i zablokowała wejścia do nich. *
Offline
Duch
On obserwował te dziecinne wyczyn ktoś ma za duże ego * myślał * //Zachowujesz się jak byś miła 1000000000 postów a nie ledwie 140 //
Offline
Tajemnicza Bestia
//i właśnie o to chodzi//
*chodziła sobie po górach*
Offline
Duch
//Dobra //
//conajmniej 2 wyrazy w poście ~Set//
Offline
Tajemnicza Bestia
//No, co, no, W KPF 2, było, że Shen rzucił właśnie taką kulą w Po, a ten za pomocą równowagi, rzucił nią w Shena. Tak to i owo.//
//Haha, dzięki za posty Ale zmieniam sobie na "uczciwe...."//
Offline
Wojownik
*przeskoczył obok nosa Set, niezauważając jej na drzewo, obok którego rozgrywała się walka między Po a Shifu. Odgodnił robale od pszelego gniazda i zaczął jeść miód*
Offline
Tajemnicza Bestia
*patrzyła na niego. Gdy kończył jeść kopnęła w drzewo, na którym był. CHoyo upadł*
Offline
Wojownik
Ał, weź ty!....*mówił wsciekły, nie wiedząc, że to Setene. Dopiero, gdy zwrócił uwagę na postać wytrzeszczył oczy i opadła mu gęba.* Woow....*powiedział i wstał* Ty jesteś legendarna Setene! Ja nie mogę, haha!*powiedział i zaczął robił fikołki i inne figur akrobatyczne, a przyczyną było to, że nie mógł się opanować*
Offline
Tajemnicza Bestia
*gdy był tuż przy niej, nadepnęła mu na ogo, a ten znowu upadł. Miała lekko wściekłą minę. Zastanowiła się. Uśmiechnęła się stanowczo* Może chciałbyś zostać moim.... Uczniem?*zapytała*
Offline